Ania
Osiągnięty cel: wygrana walka z IBS, poprawa samopoczucia, poprawa płodności
„Z całego serca polecam współpracę ze względu na ogromne zaangażowanie i też, nie ukrywajmy, smakowitość przepisów! Jestem żywym dowodem na to, że przemyślany jadłospis i dostosowanie stylu życia w miarę możliwości pomoże pomóc poczuć się lepiej, nawet osobom wiele lat zmagającym się z IBS”
Ania, uporałam się z IBS
Zgłosiłam się do dietetyka ponad rok temu z powodu towarzyszącego mi od lat IBSu. Dotychczas sama próbowałam ułożyć sobie jadłospis, jednak kolejne tygodnie nie przynosiły oczekiwanych rezultatów pomimo stosowania wyłącznie przepisów low fodmap. W końcu trafiłam na panią Klaudię, która zaledwie w kilka miesięcy wyprowadziła mnie na prostą, a już po pierwszych dniach odczułam znaczącą ulgę w dolegliwościach.
Współpraca zaczęła się od szczegółowego wywiadu dietetycznego, który objął również pytania o wyniki badań, styl życia, aktywność fizyczną, poziom stresu na co dzień, a co najważniejsze moje własne preferencje jedzeniowe.
Po analizie tych wszystkich czynników pani Klaudia zwróciła szczególną uwagę na codzienność i jak kluczową rolę odgrywa ona w przypadku IBS. Każdy większy stres czy brak ruchu powodowały zaostrzenie objawów. Wiedziałam już zatem, że muszę zadbać o codziennie spacery (chociaż inne treningi również wykonywałam regularnie) i wyciszenie każdego wieczoru. To wszystko pomogło wstępnie uspokoić dolegliwości. Następnie otrzymałam jadłospis tygodniowy, z którego korzystałam w systemie każdy dzień powtórzony dwa razy. Dzięki temu było mniej gotowania, co również może być ogromnym wyzwaniem w przypadku tej diety.
Nie ukrywam, że w przypadku diety w IBS jesteśmy skazani na przygotowywanie sobie każdego posiłku, ponieważ większość gotowców zawiera produkty, które są na początku niewskazane. Jednak pierwsze efekty, jak i smakowitość diety i wykorzystywanie produktów sezonowych wynagradzają ten wysiłek. Dieta zdecydowanie była łatwa w przygotowaniu, przepisy nieskomplikowane, ale jednocześnie urozmaicone. Jeśli zdarzyło się, że któryś posiłek mi nie zasmakował, mogłam zgłosić to od razu mailowo i otrzymać propozycję zamiany 😊
Właśnie ten kontakt mailowy jest również ważny. Po dwóch tygodniach od zaczęcia diety skontaktowałam się z panią Klaudią, aby powiedzieć o swoich odczuciach i postępach. Wiedziałam, że zawsze mogę się do Niej zwrócić, gdyby po którymś produkcie lub daniu wystąpiły niepożądane dolegliwości. Kolejne jadłospisy (co miesiąc nowy) przynosiły rozszerzenie gamy produktów i testowanie potencjalnie groźnych dla mnie składników.
Jeśli miałabym podkreślić największe plusy tych jadłospisów, to byłoby właśnie urozmaicenie i odkrywanie nowych połączeń smakowych. Wiele z przepisów zostało ze mną na co dzień i trafiło w gusta mojego męża, więc nie byliśmy zmuszeni gotować dla siebie oddzielnie.
Głównym motywatorem było bardzo złe samopoczucie zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Efekty, które pojawiły się stosunkowo szybko dawały nadzieję, że w końcu będzie lepiej. Trzeba zrozumieć, że w przypadku tego schorzenia można się poczuć w pewnym momencie całkowicie bezsilnym. W pewnym momencie wydaje się, że szkodzą nawet powietrze i woda, bo po wszystkim czułam się źle. Kiedy objawy powoli ustępowały, po raz pierwszy pomyślałam, że może jednak uda się to ustabilizować.
Dodatkowo bardzo zależało mi, żeby zajść w ciążę, a wiedziałam, że pierwsze miesiące mogą być wyzwaniem, więc chciałam najpierw ustabilizować sytuację jelitową. Co nam się udało, bo jak piszę te słowa, jestem w 22 tygodniu ciąży 💗
Z całego serca polecam współpracę z panią Klaudią ze względu na Jej ogromne zaangażowanie i też, nie ukrywajmy, smakowitość przepisów. Jestem żywym dowodem na to, że przemyślany jadłospis i dostosowanie stylu życia w miarę możliwości pomoże pomóc poczuć się lepiej.
Rada dla początkującego:
Przede wszystkim nie zrażać się i zaufać! Największym wyzwaniem mogą być na początku spotkania rodzinne, ponieważ wszyscy jedzą, a my nie zawsze wszystko możemy jeśli borykamy się z problemami zdrowotnymi. Ale z czasem dieta się rozszerza, można coraz więcej, a członkowie dalszej rodziny rozumieją, że tutaj chodzi o nasze zdrowie i dostosowują się do nas. Jeszcze może być dobrze, ale potrzeba włożyć w to nieco wysiłku!
A jeśli zależy Ci na optymalnej formie sportowej, zadbamy o to, żeby twoja regeneracja była na najwyższym poziomie.